Jarmuż, dynia, buraki

Pieczone warzywa najlepiej smakują jesienią. Uwielbiam ich smak oraz samą procedurę pieczenia… po domu roznosi się piękny zapach i ciepło… na samą myśl robi się przytulnie i  błogo. A co najważniejsze przygotowanie jest bardzo proste! Wystarczy umyć pokroić warzywa, skropić oliwą i wsunąć do piekarnika.

Tak naprawdę do sałatki możecie użyć jakichkolwiek warzyw: selera, cebuli, kalafiora, pietruszki itp. Dodać ugotowaną kaszę, ryż, soczewicę czy ser, skropić oliwą, cytryną, posypać ulubionymi przyprawami i pyszne danie gotowe.

Ja wybrałam jarmuż, dynię i buraki, bo uważam je za kwintesencje jesieni oraz namiastkę uciekającego słońca. Poza tym, są bardzo zdrowe:

Jarmuż: Bogate źródło wapnia i potasu; zawiera witaminy K, A, C oraz przeciwutleniacze, które zapobiegają chorobom nowotworowym oraz krążenia.

Dynia: to źródło witaminy: A, witaminy z gr. B (B1 i B2), C i PP oraz składników mineralnych takich jak magnez, potas, żelazo, wapń, fosfor. Jest doskonałym źródłem białka i błonnika

Burak: źródło ogromnej ilości witamin i minerałów m.in Witaminy A, B i C, kwas foliowy, żelazo, potas, magnez; oczyszcza organizm, ma właściwości odkwaszające. Dzięki burakom możemy ćwiczyć dłużej ponieważ zawierają azotany, które spowalniają wchłanianie tlenu dobrze jest przed treningiem wypić sok z buraka, po również się przyda ponieważ zapobiega powstawaniu zakwasów:)

A jak zrobiłam moją sałatkę?

 

Jeżeli chcecie żeby sałatka była bardziej konkretna możecie dodać do niej ulubiony ser, kaszę lub soczewicę. Kombinacji jest naprawdę wiele!